SESJA NARZECZEŃSKA, PILICA | KAROLINA&KAROL
Zapraszam na krótką relację z sesji Karoliny i Karola oraz na kilka słów nt sesji przedślubnych w ogóle…
Perspektywa? Niby każdy wie czym jest, jednak sposobów na jej wyrażanie można znaleźć tysiące. Aby przekazać całe spektrum emocji, które towarzyszą moim parom na wspólnych sesjach, szukam nieszablonowych rozwiązań. Miejsc, kadrów, pory dnia. Jestem typowym reportażystą i daję swoim modelom całkowitą dowolność przy pozowaniu. Ale o co chodzi z tym pozowaniem? 
Pozowanie samo w sobie, kojarzy mi się z udawaniem. Nie ma to żadnego związku z emocjami, ponieważ jeżeli ktoś narzuca nam swój pomysł, nie jest to już nasze. Stawiam bardzo duży nacisk na naturalność, bo to dzięki niej mogę wyciągnąć z ludzi emocje. 
Sesja narzeczeńska to nie tylko świetna okazja do zapoznania się, ale również chwila wytchnienia w codziennym życiu. Czas, w którym chociaż na kilka minut, możemy zwolnić i znaleźć cząstkę siebie. Ten pierwiastek, który przy pierwszych randkach towarzyszył nam w ogromnych ilościach 
Pozwalam moim klientom zapomnieć o swojej obecności, dzięki czemu mogą być dla siebie prawdziwi. Tacy jacy są w codziennym życiu. Przy śniadaniu, spacerze czy burzliwych dyskusjach. Wierzę, że taki styl pracy, zaprowadzi mnie na szczyt fotograficznej góry, na którą wspinam się już kilkanaście lat. 
Enjoy
